Nasza miłość do premiera i rządu- DE

Przyznam, że pytania o to jak sobie radzi polski rząd z gruntu rzeczy nie są polem do debaty. A przynajmniej niezbyt poważnej. Bo ocena jego działalności nie ma się nijak do faktów, a ma się raczej do tego po której barykadzie stoimy. Czy jesteśmy w obozie koalicji, czy też opozycji i myślę tu oczywiście o podziale PO a PiS.

Niemożliwa jest więc tak naprawdę rzetelna ocena działań rządu i premiera.
Niemożliwa to może za mocne słowo. Na pewno rzetelna ocena jest trudna.

Osobiście, muszę się Państwu przyznać głosowałem na platformę. I coraz bardziej tego się wstydzę. Problem w tym, że w zasadzie nie ma alternatywy. Zadałem sobie trud i pojechałem na wybory, choć to wiązało się czymś więcej niż wyjściem na miasto – najbliższe miejsce do głosowanie było w Exeterze. Miałem wtedy nadzieję, że się coś zmieni. Że nowa ekipa będzie rozsądniejsza, rozumniejsza i że ma receptę na bolączki. Wierzyłem, że dzięki zmianie na najwyższych stanowiskach Polska znowu rozkwitnie i to nie dzięki normalnemu przyspieszeniu gospodarczemu wynikającego z cyklu koniunktury. Że ktoś zacznie porządki i wymiecie zaszłości które nas spowolniały – ograniczy biurokrację i korupcję. Zmieni sposób myślenia fiskusa i pokaże mu, że trzeba wierzyć, że podatnik jest uczciwy. Że dzięki mocnemu wzrostowi gospodarczemu zwiększy się ilość pracy i ja w końcu będę mógł spokojnie wrócić do kraju i nie bać się bezrobocia.
Wierzyłem, że to wszystko da się zrobić.

A dziś jestem ogromnie rozczarowany. Słuchając dzisiaj radiowej Trójki, jakaś pani socjolog powiedziała, że to nie rząd tak mało zrobił, tylko że za dużo obiecał, że zrobi. I to się nijak ma do osiągnięć rządu.

Spójrzmy na fakty. Jakie są to osiągnięcia? Skupmy się może na sprawach wewnętrznych. Bezrobocie? Miejsc pracy jak nie było tak nadal nie ma. 54% firm ma problemy finansowe. A stworzenie możliwości samo-zatrudnienia na taką skale wcale nie jest najlepszym sposobem na ożywienie gospodarki. Jeśli chodzi o pracę - spróbujcie poszukać czegoś ciekawego, sami zobaczycie. Biurokracja? 10% wzrostu ilości urzędników od ostatnich wyborów! A kolejki jakie były takie są i nie widać, żeby się zmniejszały. Przyrost gospodarczy – wiem, że byliśmy na plusie, ale mniej niż 2% to nie poziom, z którego powinniśmy być dumni. Jasne byliśmy „zieloną wyspą”, tak – zgoda. Ale popatrzcie jaka jest teraz sytuacja na prawdziwej Zielonej Wyspie! Wcale nie lepiej jest w Polsce. Tylko dzięki temu, że rząd nie musiał wykupywać podupadających banków okazało się że wyszliśmy na plus. To nie żadna wspaniała praca rządu – to po prostu zwyczajny fakt, że już w zasadzie nie ma polskich banków, no, może oprócz NBP!

Przespano moment, w którym trzeba było zacząć reformować gospodarkę i budżet. Teraz, na progu nowej kampanii jest już za późno, niczego się nie zrobi. Bo premier i jego ministrowie będą się bali, że kolejne niepopularne posunięcia rządu zmniejszą poparcie w nadchodzących wyborach.
A tak na prawdę to jest z czego ciąć. Jednak ważniejsze od doraźnych cięć jest zmiana sposobu wydawania budżetowych pieniędzy. Należy skończyć reformę emerytalną, i cokolwiek panie będą chciały tu protestować – zrównać wiek emerytalny kobiet i mężczyzn. I podwyższyć tenże wiek dla wszystkich bez wyjątku. Dokończyć należy tą reformę – i zakończyć nierówność społeczną jakimi są emerytury górnicze i służby mundurowych. Zakończyć reformę KRUSu – tak, żeby i rolnicy mieli godziwą emeryturę, ale jednocześnie, żeby na nią zapracowali. Obniżenie stawki OFE nie przyniesie stałych rozwiązań, a wprowadzenie obniżki wytworzy precedens, którego należy unikać. Doraźnie i tylko na moment zmieni coś w zapisach księgowych, a jest duża szansa, że to realnie zmniejszy przyszłe emerytury. Nawet jeśli zmniejszenie stawki będzie tylko trwało 2 lata. Nikt dziś nie zagwarantuje, że za 2 lata będziemy w lepszej kondycji i kolejny rząd nie zmieni zdania i nie przedłuży obniżki. Albo zlikwiduje OFE raz na zawsze. Inna sprawa, że ZUS nie powinien nas kosztować przeszło 4 miliardów rocznie! Niesamowite marnotrawstwo! Droga ponoszenia podatków też nie jest najlepsza – bo wkrótce jak wszelkie prawidłowości gospodarcze mówią podnoszenie podatków skończy się mniejszymi wpływami do budżetu – bo wszyscy będą starali się ukryć dochody.
Dochodami z prywatyzacji też nie można wiecznie łatać finansów. Bo w końcu nam się skończą rzeczy do sprzedania.

Temu rządowi nie udało się też zmniejszyć ilość agencji, funduszy doraźnych i celowych. Rosną wydatki kancelarii rządu, prezydenta i Sejmu. A zmniejszenie subwencji partyjnej nie zmieni niczego na dłuższą metę. To był błąd od samego początku – finansowanie partii z budżetu. Zbyt łatwe pieniądze dla bandy nierobów.
Nie udało się też stworzyć służby cywilnej z prawdziwego zdarzenia. Nie ograniczono korupcji. Nie wprowadzono ułatwień dla biznesu. Komisja „Przyjazne państwo” rozmyła się obietnicach i przepychankach szefa komisji, który już, może dobrze, nie jest posłem.

Rząd Tuska jest równie oderwany od rzeczywistości jak poprzednie.

Tylko czy do wyborów znajdzie się ktoś lepszy? Na razie nikogo takiego nie widać.

www.NaszaPolska.eu, Artur Pomper

Tusk: Podwyżka VAT najmniej bolesna, ale niezbędna

Tusk: Podwyżka VAT najmniej bolesna, ale niezbędna

Jeden punkt procentowy podwyżki VAT to najmniej bolesne rozwiązanie. Wybraliśmy wariant "środka drogi" - powiedział w piątek premier Donald Tusk.

Czytaj dalej

Tatry - porady dla początkujących i łatwe szlaki

Tatry - porady dla początkujących i łatwe szlaki

Bez wątpienia Tatry są miejscem magicznym, przyciągającym do siebie mnóstwo turystów w zasadzie o każdej porze roku. Osoby odwiedzające góry nie zawsze są doświadczone w pokonywaniu wymagających górskich szlaków. Tatry jednak mają do zaoferowania również wiele ciekawych szlaków dla osób stawiających swoje pierwsze kroki w górskich wędrówkach, a każde spotkanie ze szlakami w tej wyjątkowej części naszego kraju może być niezapomnianym przeżyciem.

Czytaj dalej

Wyobraźmy sobie świat bez otaczających nas drzew.

Wyobraźmy sobie świat bez otaczających nas drzew.

Zamknijmy na moment oczy i spróbujmy wirtualnie przenieść się w niecodzienną, betonową rzeczywistość, nagle bezpardonowo szerzącą się na planecie Ziemia. Niewątpliwie każdy doświadczy dziwnego uczucia mrowienia na plecach.

Czytaj dalej

Bezpieczne chorowanie

Bezpieczne chorowanie

Spokój i bezpieczeństwo to coś, czego szukamy w dzisiejszych zabieganych czasach. To samo dotyczy ochrony naszego zdrowia. Nie możemy wprawdzie przewidzieć, kiedy zachorujemy, ale z pewnością potrafimy zorganizować sobie dobrą jakość usług medycznych.

Czytaj dalej

Naturalny materiał budowlany i jego zastosowanie

Naturalny materiał budowlany i jego zastosowanie

Wykorzystywanie drewna w budowlance od lat sprawdzało się najlepiej. Wykonywano z niego konstrukcje, jak również całe budynki wraz ze ścianami. Obecne drewno wcale nie straciło na wartości i nadal uważane jest za materiał spełniający szereg oczekiwań, jeśli chodzi o budowę domów lub innych mniejszych lub większych budynków.

Czytaj dalej

Zamek Czocha Tam gdzie straszy Andrzej Brodaty

Zamek Czocha Tam gdzie straszy Andrzej Brodaty

Zamek Czocha, znany jest na ziemiach polskich jako, obronna rezydencja graniczna, położona we wsi Czocha, która jest usytuowana nad Zalewem Leśniańskim na rzece Kwisie. Pierwotna nazwa wspomnianego zamku, brzmiała Czajków, ponieważ taką właśnie nazwę odczytujemy na ten temat w zapiskach historycznych z 1329 roku.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo