Cyberprzestrzeń XXI wieku

Dnia 4 kwietnia 2011 mogliśmy zobaczyć premierę filmu Jana Komasy "Sala samobójców". Jest to film, w którym wirtualny świat awatarów jest równie ważny, jak rzeczywista gra aktorów.

Film opowiada historię Dominika, który jest zwykłym chłopakiem, który ma znajomych, bogatych rodziców i dużo pieniędzy. Pewnego razu jeden incydent zmienia wszystko. Chce znaleźć oparcie w wirtualnym świecie, poznaje Sylwię, która odmienia jego życie... Dominik zostaje wplątany w pułapkę, intrygę, w końcu straci wszystko.
Cyberświat opanował wszystko. Ludzie, którzy funkcjonują w Internecie, traktują ten świat jako nieodłączną część życia. Dotyka to osób, które nie potrafią odnaleźć się w tym świecie. "Sala samobójców" opowiada właśnie o takich ludziach, którzy uciekają przed życiem, boją się go i bezpieczniej czują się w cyberprzestrzeni. Jednostki należące do tej grupy kierują sie wirtualnymi prawami myślenia, bezpośrednie kontakty z innymi ludźmi zastępują wizytami na internetowych czatach. Zdarza sie nawet, że intymna sfera życia ogranicza się jedynie do kontaktów wirtualnych.
Takie zjawisko jest wyjątkowo niebezpieczne nie tylko dla dzieci. Coraz więcej dorosłych, którzy mają problemy uciekają właśnie do świata Internetu. Ale teraz trochę o dzieciach. Rodzice pozwalają grać w różnego rodzaju gry, w którym głównym motywem jest przemoc i zabijanie. Takie dziecko nie potrafi potem odróżnić świata gry i tego prawdziwego. Ile razy słyszano o przypadkach gdzie dziecko zabija swojego kolegę, dla zabawy? Przecież nie jest ono świadome, że robi źle. Rola rodziców nie polega tylko na zakupie komputera dla swojego malucha, ale również na uświadomieniu go, jakie są konsekwencje niewłaściwego i nadmiernego korzystania z multimediów. 
Ludzie w cyberprzestrzeni czują się rozumiani. Często na czaty i fora "przychodzą" ludzie, którzy chcą się zabić. Ważne jest by odwieść tego człowieka od samobójstwa. Warto uświadomić go, że to nie rozwiązanie. Pewien 17-latek zabił się, ponieważ miał problemy, a poza tym dowiedział się, że zamieszczono jego fotografie na portalu dla homoseksualistów. To kolejne zagrożenie. Umieszczanie zdjęć, a także filmików, które poniżają człowieka w jakikolwiek sposób. Pamiętajmy, że zamieszczanie takich publikacji jest nielegalne, a co najważniejsze strasznie negatywnie oddziałuje na osobę poszkodowaną. Nikt przecież nie chciałby znaleźć się na takiej publikacji. Wszystko jest dla ludzi, ale rozważnie trzeba postępować zawsze.

www.NaszaPolska.eu, Aneta Świderska

Zmarszczki od chorób straszniejsze

Zmarszczki od chorób straszniejsze

Nigdy nie byłam zagorzałą przeciwniczką korzystania z solarium. Jednocześnie, nie będąc jego wierną fanką, nigdy nie spędziłam nawet minuty w tej „słonecznej kapsule”.

Czytaj dalej

Magia porcelanowego imbryczka

Magia porcelanowego imbryczka

Pijemy w pośpiechu, w oka mgnieniu połykamy kolejny haust dowolnego płynu. Nie smakujemy, a gasimy jedynie pragnienie. Nie zastanawiamy się nad cieczą przetaczającą się przez przełyk, hektolitrami wlewaną do naszego żołądka.

Czytaj dalej

Mielno - miejsce na wakacje

Mielno - miejsce na wakacje

Turystyka, to nie tylko kwestia zwiedzania, ale mile spędzonego czasu na leniuchowaniu lub sprytne połączenie tych dwóch kwestii. Lato, to okres w jakim ludzie najczęściej planują urlopy, aby móc wyjechać w jakieś fajne miejsce. Co znaczy fajne miejsce? Dla jednych to będzie czynne zwiedzanie różnych zabytków, a dla drugich typowy odpoczynek i zabawa.

Czytaj dalej

Rabka na wariackich papierach

Rabka na wariackich papierach

Poznasz smak wody, której regularne picie sprawia, że tutejsi górale żyją po 100 lat, i na własnej skórze przekonasz się, co to znaczy brawurowa jazda końskim zaprzęgiem.

Czytaj dalej

Polskie plaże w kolorze blue

Polskie plaże w kolorze blue

Czy polskie plaże i mariny mogą spełniać najwyższe kryteria w zakresie jakości wody oraz bezpieczeństwa, tak jak plaże w popularnych kurortach na świecie?

Czytaj dalej

Gastronomiczny radar, czyli na co zwracamy uwagę w przydrożnych restauracjach

Gastronomiczny radar, czyli na co zwracamy uwagę w przydrożnych restauracjach

Popularny jeszcze kilkanaście lat temu prowiant na drogę, czyli kanapki i kawa w termosie, odszedł już do lamusa. Dziś raczej standardem jest zatrzymanie się na ciepły posiłek w lokalu.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo