Gastronomiczny radar, czyli na co zwracamy uwagę w przydrożnych restauracjach

Popularny jeszcze kilkanaście lat temu prowiant na drogę, czyli kanapki i kawa w termosie, odszedł już do lamusa. Dziś raczej standardem jest zatrzymanie się na ciepły posiłek w lokalu.

Co więcej, na skutek wzrostu znaczenia ruchu kołowego, powszechności turystyki oraz rozwoju infrastruktury drogowej, przydrożne restauracje są obecnie jednym z najdynamiczniej rozwijających się segmentów gastronomii. Co jest zatem ważne przy wyborze lokalu, gdy chcemy zjeść posiłek po drodze?

Gdy do celu nadal pozostało sporo drogi, a my stajemy się głodni, czeka na nas wiele przydrożnych restauracji. Zwracamy zatem uwagę na odpowiednie oznakowanie obiektu. Wiedząc o lokalu kilkanaście kilometrów wcześniej, mamy czas, by zadecydować, czy zatrzymamy się właśnie w tym miejscu i unikniemy gwałtownego skrętu. Znaczenie mają również odpowiednie miejsca parkingowe i dogodna lokalizacja, stąd tak popularna jest koegzystencja stacji benzynowych i punktów gastronomicznych. Zatrzymując się na tankowanie, możemy zrobić tylko jeden postój i w ten sposób zaoszczędzamy czas.

Właściciele lokali wiedzą także jak istotne jest pierwsze wrażenie. Przez lata zmienił się wygląd przydrożnych restauracji i najczęściej niewiele ma on wspólnego ze znanym z filmów wyobrażeniem zajazdów wypełnionych rubasznymi kierowcami, gdzie podawane jest niezdrowe jedzenie. Obecnie standardy w lokalach nastawionych na podróżnych na ogół niczym nie ustępują tym znanym z miast. Mimo iż profil klientów przydrożnej gastronomii jest różny, wszyscy oczekujemy profesjonalnej i miłej obsługi, estetycznego wyglądu i zapachu w lokalu, a przede wszystkim smacznej kuchni.

Choć w mieście lubimy eksperymentować z egzotycznym menu, to w drodze raczej nie skusi nas kuchnia turecka, japońska czy chińska. Badania pokazują, że w przydrożnych restauracjach Polacy najczęściej wybierają tradycyjne polskie dania. Co więcej, standardowe menu i specjalizacja kuchni w jednej potrawie mogą przywiązać nas do sprawdzonej restauracji na dłużej. Zauważyliśmy, że w ostatnich latach zwiększa się ilość gości, którzy zadowoleni z serwowanych dań, wracają do naszej przyhotelowej restauracji - opowiada Beata Dankowska Manager Parkhotelu ROSANA w Klęce położonego bezpośrednio przy trasie nr 11 Poznań– Katowice. Podróżni pokochali przede wszystkim naszą specjalność - kaczkę pieczoną z jabłkami podawaną z pyzami i modrą kapustą. Stali klienci opowiadają o niej swoim znajomym, którzy przyjeżdżają spróbować to konkretne danie - dodaje. Potwierdza się zatem ważna rola marketingu szeptanego – wg badań Homo Homini dla ponad 60% Polaków najważniejszym argumentem skłaniającym do odwiedzenia nowej restauracji jest właśnie opinia znajomych.

Przydrożne restauracje funkcjonują na ogół przez cały rok, a ich głównymi klientami są turyści biznesowi i zawodowi kierowcy. Jednak największe obroty obiekty tego typu odnotowują w okresie wakacyjnym i ferii zimowych. Według różnych źródeł wartość rynku restauracji przydrożnych w Polsce waha się od 8 do 11 mld zł rocznie. Czy zatem w obliczu tegorocznej ogromnej popularności polskich kurortów mamy prawo spodziewać się rekordów także jeżeli chodzi o podróżną gastronomię?

Dla NP.eu, www.wellington.com.pl

Rowerem po Afryce. Nairobi, afrykańska metropolia

Rowerem po Afryce. Nairobi, afrykańska metropolia

Tomasz Słodki: Łączymy się teraz z daleką Afryką, z Kenią. Dzień dobry Adelo! Gdzie dokładnie jesteś? Adela Tarkowska: Jestem w Nairobi, w stolicy Kenii.

Czytaj dalej

Poczta Polska straszy miliony Polaków

Poczta Polska straszy miliony Polaków

Bo nie płacą abonamentu radiowo-telewizyjnego. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji bije na alarm. Media publiczne są na skraju zapaści, bo Polacy masowo nie płacą abonamentu RTV.

Czytaj dalej

Jak bezpiecznie się opalać?

Jak bezpiecznie się opalać?

 Latem każda kobieta i nie jeden mężczyzna skrupulatnie dba o budowanie pięknej, jednolitej opalenizny o złocisto-brązowym kolorze. W tym celu większość z nas po prostu wyleguje się na słońcu. Opalanie się nie jest jednak bezpieczne dla naszej skóry, zwłaszcza bez wykorzystywania filtrów UV SPF. Powinniśmy się trzymać kilku ważnych zasad. 

Czytaj dalej

Nowa rzeka dla Bogatyni

Nowa rzeka dla Bogatyni

Miedzianka – to niewielka rzeczka, która w ciągu kilku dni dorobiła się „czarnej” legendy w całym kraju. Jej zazwyczaj spokojne wody wystąpiły z brzegów pod wypływem nagłej ulewy, obracając w ruinę część Bogatyni.

Czytaj dalej

Pomorzanie ludność słowiańska zamieszkująca regiony nadmorskie

Pomorzanie ludność słowiańska zamieszkująca regiony nadmorskie

W średniowieczu region Pomorza, zamieszkiwany był przez plemiona słowiańskie Kaszubów, Poławian, Ranów, Wieletów oraz Obodrzyców. Zajmowali oni treny dzisiejszego Gdańska, Kołobrzegu i Szczecina. W czerwcu, w miesiącu kiedy to obchodzimy Dni Dostępu do Polskiego Morza, warto jest wspomnieć tę często już zapomnianą historię dotyczącą Pomorza.

Czytaj dalej

Jedziemy w Bieszczady!

Jedziemy w Bieszczady!

Tajemnicza aura wokół Bieszczad przyciągnęła miliony i stale przyciąga masy turystów z Polski i nie tylko. Pasmo Karpat serwuje turystom pokaźną porcję lasów, jaskiń, parków krajobrazowych, rezerwatów, zabytkowych cmentarzy i kirkutów oraz… deszczową pogodę.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo