Grzyby - Przysmak wybranych

Czeska przypowiastka ludowa mówi, że grzyby są dziełem Boga - gdy Jezus i Piotr szli przez las, jedząc chleb, jego okruchy spadały na ziemię.

W tych miejscach wyrosły grzyby - jadalne na okruchach białego chleba i trujące na okruchach ciemnego.

Kiedyś wiedza dotycząca grzybów była zakazana. Uznawano je za przeklęte twory natury, których należy unikać. Na całe szczęście po średniowieczu nadszedł czas ludzi światłych, a grzyby wróciły na stoły.

Zbieranie grzybów to naturalny odruch człowieka. Nie da się dokładnie określić, kiedy ludzie zasmakowali w grzybach, ale na pewno były one jednym z pierwszych pokarmów zbieranych w lasach. W starożytności wielbiono je i uważano za boski dar.

Rzymianie podawali je na ucztach i nawet próbowali je hodować. W Egipcie natomiast uznano je za przywilej dany nielicznym i tylko najbogatszym - biedni nie dostępowali zaszczytu konsumpcji grzybów.

Boskie czy szatańskie?

W średniowieczu odrzucono grzyby, uznając je za dzieło czarownic. Znachorki, leczące ziołami, znały właściwości grzybów i potrafiły ich używać zarówno jako lekarstwa, jak też jako trucizny. Posiadanie takiej wiedzy, dziś bardzo pożądanej, wówczas miało przykre konsekwencje - biedne kobiety, pomagające ubogim ludziom w potrzebie, często trafiały na stosy, oskarżane o czary. Bezpieczniej było nic nie wiedzieć - ani o grzybach, ani o chorobach...

Dziś grzyby cieszą się zasłużonym uznaniem, a grzybobrania sprawiają dużą przyjemność. Aby jednak móc cieszyć się dużymi zbiorami i nie niszczyć środowiska, musimy przestrzegać kilku reguł.

Jak zbierać grzyby?

Przede wszystkim powinniśmy zbierać osobniki dojrzałe. Należy unikać zbierania grzybów młodych, gdyż nie mają one rozwiniętych cech gatunkowych i łatwo o pomyłkę i przykre konsekwencje z tym związane. Unikamy też grzybów starych i zarobaczonych.

Do zbierania powinniśmy używać koszy lub łubianek - torby i reklamówki są niewskazane, gdyż grzyby w nich mogą ulec zniszczeniu lub zepsuciu.

Grzyby wykręca się delikatnie z podłoża, uważając, aby nie uszkodzić grzybni, po czym zasypuje się ściółką powstały otworek - dzięki temu grzybnia nie wysycha i może nadal owocować. Możemy również odciąć nożem owocnik, ale wtedy resztę trzonu musimy wydobyć z podłoża.

Po powrocie z grzybobrania segregujemy grzyby i układamy je w suchym miejscu, aby nie zapleśniały.

Grzybobranie dla wybranych

Grzyby doczekały się swoich festiwali, świąt i konkursów.

Ciekawym wydarzeniem związanym z grzybami są Mistrzostwa Polski Dziennikarzy i Aktorów w Grzybobraniu, które co roku odbywają się w Długosiodle, w Puszczy Białej. Drużyny grzybiarzy, na które składają się gwiazdy teatru, filmu, dziennikarze i samorządowcy, ruszają pod opieką przewodników na poszukiwania. Po upływie określonego czasu zawodnicy powracają, grzyby są ważone, a drużyna, która zebrała ich najwięcej, oczywiście wygrywa. Imprezie towarzyszą też inne atrakcje - konkursy i degustacje potraw z grzybów.

Uprawa grzybów

Amatorzy grzybów mogą je hodować w przydomowych ogródkach i piwnicach. Najłatwiejsze w uprawie są pieczarki, zarówno brązowe, jak i białe, a także boczniaki.

Pieczarki możemy uprawiać przez cały rok - zarówno w pomieszczeniach, jak na balkonie czy w szklarni. Boczniaki uprawia się w miejscach zacienionych.

Jeśli chcemy uprawiać grzyby, musimy kupić grzybnię, przygotować odpowiednio podłoże i... do dzieła!

Możemy uprawiać też ucho bzowe - grzyb rosnący na drzewach bzu czarnego. Jeśli posiadamy kłody drzewa bzu, hodowlę grzyba możemy prowadzić przez cały rok, a świeże owocniki zbierać nawet codziennie.

Grzybnię zaszczepia się w otworach wywierconych na kłodach bzu pozbawionych kory. Drewno powinno być wilgotne. Po zaszczepieniu kłody umieszcza się w worku i czeka około 3 - 5 miesięcy, aż przerosną grzybnią. Wówczas wyciągamy kłody z worka i... czekamy na grzyby. Własnoręcznie wyhodowane może nie mają tego uroku, co zebrane w lesie, ale ile oszczędzają nam czasu!

Wykorzystano:

Wikipedia, Dary natury

Historię piszą zwycięzcy - DE

Historię piszą zwycięzcy - DE

Powiedzieć, że Anglicy nie znają historii to niedopowiedzenie. Anglicy są analfabetami historycznymi. Albo jej nie lubią, albo w szkołach nie potrafią jej nauczyć. Większość młodych Brytyjczyków nie ma bladego pojęcia o historii swojego narodu, nie mówiąc o pozostałych krajach.

Czytaj dalej

Rabka na wariackich papierach

Rabka na wariackich papierach

Poznasz smak wody, której regularne picie sprawia, że tutejsi górale żyją po 100 lat, i na własnej skórze przekonasz się, co to znaczy brawurowa jazda końskim zaprzęgiem.

Czytaj dalej

Magiczny ośrodek Alpina Sport i Sylwester z dzieciakami i… lampionami!

Magiczny ośrodek Alpina Sport i Sylwester z dzieciakami i… lampionami!

Ostatni Sylwester mogę zaliczyć do bardzo udanych. W swoim zachwycie urokliwą Muszyną nie jestem odosobniona – świadczą o tym również opinie gości wyrażane na forum po Sylwestrze spędzonym w Alpina Sport (więcej informacji na ten temat można znaleźć, wpisując w wyszukiwarkę Alpina Sport forum).

Czytaj dalej

JAZZ NA STARÓWCE

To wyjątkowe Święto Jazzu, już po raz 16 mamy okazję posłuchać gwiazd jazzu z Europy, Stanów Zjednoczonych i Polski.

Czytaj dalej

Kursy języka angielskiego dla firm – konieczność, czy fanaberie?

Kursy języka angielskiego dla firm – konieczność, czy fanaberie?

Żyjemy na świecie, gdzie kontakty między ludźmi różnych narodowości są niczym dziwnym. Obcokrajowcy co raz częściej zamieszkują w naszym kraju, stają się naszymi sąsiadami. My wyjeżdżamy do innych krajów, nie tylko na wakacje, ale również do pracy. Osoby, które pracują w kraju, co raz częściej mają kontakty z partnerami zagranicznymi. Jak się z nimi porozumiewać? Język polski nie jest zbyt łatwym językiem, nie można żądać od partnerów zagranicznych, by wszelkie negocjacje, umowy były sporządzane w języku polskim. Od lat językiem panującym w kontaktach biznesowych jest język angielski.

Czytaj dalej

Sylwester i wymóg przeprowadzania wyceny aktuarialnej

Sylwester i wymóg przeprowadzania wyceny aktuarialnej

Zbliża się koniec roku, który kojarzy się nam ze śniegiem, świętami i sylwestrem. Dla osób zarządzających spółkami i księgowych to dodatkowo czas zamykania ksiąg i rozliczeń. Wszyscy księgowi i księgowe już przyzwyczaili się do corocznej wyceny aktuarialnej rezerw na świadczenia pracownicze i zanim jeszcze wyślą świąteczną kartkę najpierw skierują się do swojego aktuariusza z prośbą o przeprowadzenie wyceny aktuarialnej rezerw. Czy zawsze tak było? Kiedy wprowadzono przepisy regulujące wycenę aktuarialną? Postaramy się krótko przybliżyć tę historię.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo