Kultowe gry PRL

Dzisiaj już mało kto te czasy pamięta, jak ciekawie spędzało się kiedyś wolny czas w PRL. Bez komputera i wirtualnego świata, ale za to w zacnym gronie rodziny i przyjaciół.

Z sentymentem wspominamy gry planszowe i inne zabawki, które bawiły nas całkiem przecież niedawno…
Na szczęście, obecnie moda na różnorodne gry planszowe wraca niczym bumerang, a sklepowe półki uginają się od różnego rodzaju gier. Oto kilka z tych, do których warto powrócić.
Eurobiznes
Pierwowzorem była amerykańska gra Monopoly. Polska wersja produkowana była od 1983 w roku w Bielsko Białej. Pod koniec lat 80- tych aby nabyć grę, trzeba było odczekać swoje, a nawet zapisać się do sklepowej kolejki. Zabawa dawała wiele satysfakcji, dla dzieci socjalizmu płacenie dolarami było namiastką zachodniego luksusu. Zapewne wiele ówczesnych gracy jest dziś znaczącymi ekonomistami czy handlowcami.
Grzybobranie…
Czyli gra planszowa dla najmłodszych. Wygrywa ten, kto uzbiera do koszyka jak najwięcej jadalnych grzybów i równie szybko dotrze do mety. Gra idealna na rodzinne wieczory, a przy okazji sposób na poznanie wielu gatunków grzybów. Połączenie przyjemnego z pożytecznym.
Piłkarzyki na sprężynce
Niezapomniana zabawka dla fanów piłki nożnej, szczególnie modna podczas wakacji w ośrodkach wypoczynkowych. Do tego symulacja zdolności manualnych.
Chińczyk
Możesz wybrać swoją strategię gry i dążyć do wygranej. Jedna z najpopularniejszych gier PRL - bardzo emocjonująca, kiedy nie udawało się wyrzucić upragnionej liczby, aby przypieczętować swoje zwycięstwo.
Kostka Rubika
Czyż to nie idealny sposób na ćwiczenie wyobraźni przestrzennej? Moim zdaniem najciekawsza gra logiczna wszechczasów, najlepsi układali ją w ciągu 1 minuty. Doskonała metoda na odreagowanie stresów.
Bierki
Zręcznościowa gra dla całej rodziny, która ćwiczyła spryt i kształtowała zdolności manualne. W komplecie znajdowały się 34 patyczki w różnych kolorach i zakończeniu. Najlepsze były te, które miały haczyk i bosak. Celem gry było zebranie jak największej ilości rozrzuconych bierek bez poruszenia pozostałych.
Flirt towarzystki
Ulubiona gra nastolatków. Praktycznie żadna szkolna wycieczka, czy kolonia lub ferie nie mogły się bez tej gry odbyć. U młodego człowieka wywoływała dreszczyk emocji i rumieniec na twarzy – uff, niezapomniane chwile.

www.NaszaPolska.eu, Emilia Szuper

Chyba nie zwariowałem

Chyba nie zwariowałem

dziś
Nocny dyżur
przy stole
Operacja udana
zrodził się wiersz

Czytaj dalej

Nowoczesna opozycja - czyli czego brakuje w Polsce

Nowoczesna opozycja - czyli czego brakuje w Polsce

Czego naprawdę potrzeba lewicy do rządzenia? Polskie porzekadło mówi, że gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. I tak bywa też w polityce – ostatnio chociażby w Wielkiej Brytanii. U nas jakoś nie.

W bitwie ze wszystkimi chwytami dozwolonymi pomiędzy PiSem a PO to lewica powinna wygrać. A tak się nie dzieje. Dlaczego?

Czytaj dalej

Turystyka na obszarach wiejskich

Turystyka na obszarach wiejskich

Turystyka na obszarach wiejskich utożsamiana jest z wypoczynkiem w atestowanych, ekologicznych gospodarstwach rolnych.

Zainteresowanie tą formą wypoczynku wynika z faktu pozytywnego wpływu środowiska wiejskiego na nasze zdrowie, zarówno fizyczne jak i psychiczne, oraz rosnącej popularności żywności ekologicznej.

Czytaj dalej

Carsharing – świetna alternatywa dla prywatnego samochodu

Carsharing – świetna alternatywa dla prywatnego samochodu

Polska należy do grona najprężniej rozwijających się rynków w zakresie współdzielonej mobilności samochodowej na całym świecie, pomimo że w naszym kraju usługa ta obecna jest zaledwie od kilku lat.

Czytaj dalej

Dwujęzyczność: klucz do przetrwania języków

Dwujęzyczność: klucz do przetrwania języków

Zespół doktora Jorge Miry z Real Universidad de Santiago de Compostela (USC) zaproponował nowy model konkurencji językowej. Wg Hiszpanów, kluczem do przetrwania zagrożonych języków o mniejszej liczbie użytkowników jest dwujęzyczność.

Czytaj dalej

Wyjątkowa samotnia w sercu Krakowa

Wyjątkowa samotnia w sercu Krakowa

Kraków od zawsze był wyjątkowym miejscem na mapie polskich artystów. Nie zawsze jednak wielowiekowa tradycja architektoniczna miasta skupiała to środowisko w rynkowych kawiarniach i piwnicach. Dowodem na to jest historia pewnej niewielkiej posiadłości położonej na skraju Lasu Wolskiego i zamieszkującej ją rodziny.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo