Kolejna powódź, a ustaw dalej nie ma

Dla poszkodowanych przez powódź rząd ma tylko doraźnie wypłacane zasiłki. Powodzianie z Dolnego Śląska nie skorzystają na razie z rozwiązań przyjętych w specustawach powodziowych.

Najpierw Sejm musi przerwać wakacje i znowelizować zapisy

Ustawodawca nie przewidział, że jeszcze w tym roku może się zdarzyć kolejna powódź. Gros specustaw powodziowych powstało w ostatnich tygodniach z myślą o ofiarach kataklizmu z maja i czerwca. Aby mogły objąć powodzian z Bogatyni i Zgorzelca, potrzebna będzie ich nowelizacja. Ale nie wiadomo, kiedy będzie to możliwe. Posłowie właśnie zaczęli najdłuższe w historii III RP wakacje parlamentarne. Z powodu remontu sejmowej sali mają się spotkać na posiedzeniu Sejmu dopiero 21 września. – Decyzję o nowelizacji ustawy powinien podjąć rząd – uważa wicemarszałek Stefan Niesiołowski. Wtedy marszałek Sejmu mógłby zwołać posiedzenie, na którym posłowie znowelizowaliby ustawę.

Czy tak się stanie? – W poniedziałek będziemy o tym rozmawiać – obiecuje „DGP” rzecznik prasowy rządu Paweł Graś.

Teraz jednak dla rządu najważniejsza jest organizacja doraźnej pomocy dla powodzian.

Dziś powodzianie z Dolnego Śląska mogą liczyć tylko na pieniądze: 6 tys. zł zasiłku na rodzinę na zakup lekarstw, żywości, opału i odzieży. Osoby, których domy i mieszkania zostały zalane, mogą starać się także o kwoty od 20 do 100 tys. zł na remont lub odbudowę. Zasiłki mogą otrzymać także najemcy i osoby zajmujące lokale socjalne.

Co prawda premier Donald Tusk w rozmowie z szefem MSWiA Jerzym Millerem zalecił, aby mieszkańcy zalanych w weekend miejscowości otrzymali taką samą pomoc rządową jak poszkodowani w powodzi z maja i czerwca, ale nie będzie to jednak takie proste.

Poszkodowani z Dolnego Śląska są objęci tylko niektórymi nowymi przepisami przeciwpowodziowymi, np. znowelizowanymi regulacjami z ustawy o odbudowie, remontach i rozbiórkach obiektów budowlanych zniszczonych lub uszkodzonych w wyniku działania żywiołu. Dzięki tym przepisom powodzianie będą mogli odbudować swoje domy w specjalnym trybie, na nowych, niezagrożonych klęską terenach. Przepisy te mogą zacząć obowiązywać najwcześniej we wrześniu. W piątek odbyło się w Sejmie dopiero pierwsze czytanie, a posłowie rozjechali się na wakacje.

Wiele nowych ustaw powodziowych zostało jednak tak skonstruowanych, by mogli z nich skorzystać tylko ci, którzy ucierpieli podczas wiosennej powodzi. Dotyczy to zwłaszcza ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi z maja i czerwca 2010 r., która nawet definiuje powódź jako zalanie wodami w następstwie opadów atmosferycznych, które miały miejsce w maju i czerwcu 2010. Przepisy tej ustawy dotyczą m.in. możliwej rocznej przerwy w spłacie pożyczki mieszkaniowej z tzw. starego portfela, czyli długoterminowego kredytu zaciągniętego na przełomie lat 80. i 90. Ponadto wiosenni powodzianie, którzy zaciągnęli przed klęską kredyt hipoteczny, otrzymają od państwa specjalną pożyczkę na spłatę tego zobowiązania. Ta ustawa została już podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw, a więc już obowiązuje. Jej przepisy odnoszą się jednak do powodzian z maja i czerwca.

Poszkodowani przez sobotnią powódź nie mogą też skorzystać z przepisów ustawy o wspieraniu drobnych przedsiębiorców i właścicieli gospodarstw agroturystycznych, którym państwo wypłaci 50 tys. zł na odbudowę firmy. Również i ta ustawa zawiera w tytule zastrzeżenie, że jej przepisy będą dotyczyć tylko tych, których dobytek został zalany w maju i czerwcu tego roku.

Ustawa o wspieraniu przedsiębiorców jest dopiero po pierwszym czytaniu. Istnieje zatem szansa, że posłowie wprowadzą do niej poprawki, tak by przepisami zostały objęte też osoby, które właśnie walczą z żywiołem.

Gazeta Prawna

Dom, syn i drzewo

Dom, syn i drzewo

Każdy chce coś w życiu osiągnąć. Nie ma chyba na świecie osoby, która, choćby na pewnym etapie swojego życia, nie chciałaby być kimś ważnym.
A przynajmniej takim, kto ma poczucie dobrze spełnionego życiowego obowiązku.

Czytaj dalej

Zapomniane państwo Europy

Zapomniane państwo Europy

Parę tygodni temu pisałem na łamach ZD.pl o granicach Unii Europejskiej, dziś chciałem opowiedzieć o zapomnianym skrawku w Europie, o którym niewiele osób jeszcze wie, choć to blisko nas. Dziś mowa o Republice Naddniestrzańskiej.

Czytaj dalej

Jak nosić zegarek?

Jak nosić zegarek?

Mogłoby się wydawać, że jest to jedna z najmniej skomplikowanych kwestii, nad którą w zasadzie nie ma sensu się rozwodzić. Zakładamy zegarek, nosimy… i już! Ale czy tak jest na pewno?

Czytaj dalej

Impreza nie musi być nudna!

Impreza nie musi być nudna!

Nieukrywanym atutem każdej imprezy są nie tylko ludzie, ale i jej oprawa. Warto bliżej spojrzeć na dostępne rozwiązania, jakie stwarza współczesny rynek, a głównie chodzi tu o profesjonalny sprzęt multimedialny i jego zalety, który rozkręci każdą imprezę.

Czytaj dalej

Pszczyna śląska perła

Pszczyna śląska perła

Śląsk w umysłach większości Polaków jest to brudne, szare miejsce, gdzie nie warto przyjeżdżać. To jest błędne postrzeganie. Śląsk jest cudowny, pełny zieleni, tętniący życiem. Jest tu wiele bardzo ciekawych miejsc, gdzie nie tylko można, ale i trzeba przyjechać. Na pewno takim miejscem jest niewielkie miasto Pszczyna.

Czytaj dalej

Magia porcelanowego imbryczka

Magia porcelanowego imbryczka

Pijemy w pośpiechu, w oka mgnieniu połykamy kolejny haust dowolnego płynu. Nie smakujemy, a gasimy jedynie pragnienie. Nie zastanawiamy się nad cieczą przetaczającą się przez przełyk, hektolitrami wlewaną do naszego żołądka.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo