A tymczasem w Chinach...

Doniesienia ze wschodu zazwyczaj są dla nas, Europejczyków, nieco egzotyczne. Tłumaczyć to można różnicami kulturowymi, ustrojowymi czy zwyczajną mentalnością. Z reguły kraje wschodu kodujemy stereotypowo. Japonia to kraj samurajów, z którego pochodzą nowe technologie, zaś Chiny to produkowane przez tanią siłę roboczą podróbki znanych marek. Okazuje się jednak, że Chińczycy mają u siebie symbol zachodniego świata i to niejeden.

Rzecz ma się tak, że w chińskiej prowincji Makau, dawnej portugalskiej kolonii prawo nie zabrania hazardu. Skorzystali na tym Amerykańscy przedsiębiorcy, którzy wyczuwając duży zysk, zainwestowali w budowę kasyn! Sprawa być może nie byłaby niczym spektakularnym, gdyby nie fakt, że w słynącym z gastronomii i turystyki Macau powstało największe kasyno na świecie – „Venetian Macao”.

Wschód - zachód

            Społeczeństwo zachodu mianowało królestwem hazardu Las Vegas. W stanie Nevada hazard nie jest przestępstwem, dzięki czemu w stolicy stanu powstała niezliczona ilość miejsc dla miłośników rozmaitych gier. Jednak teraz sprawy przybierają nieoczekiwany obrót – amerykańskie kasyna wcale nie są już na szczycie listy największych tego typu instytucji. Pytanie czy Makau przebije się do globalnej świadomości i odbiorcy zechcą skorzystać z tego, że jest to jedyna chińska prowincja, w której hazard nie jest zabroniony. W boju o miano „królestwa hazardu” Venetian Macao nie jest osamotnione, oto bowiem wespół w zespół powstały również City Of Dreams, MGM Grand Macau czy Casino Porte, nieporównywalnie mniejsze od „weneckiego” kasyna, jednakże wciąż ogromne i wciąż dochodowe. Tym samym w Chinach powstał odpowiednik słynnego The Strip.

 

Chiński zysk

            Makau to jedna z najbogatszych chińskich prowincji, to tam powstają nowe miejsca do gry w ruletkę, pokera czy Black Jacka. Widok nowopowstałych świątyń hazardu zapiera dech w piersiach, nic dziwnego skoro czekają one na bogatych graczy, gotowych zostawić tu fortunę. Ogromna przestrzeń ponad 900 tys. m2 skrywa 3000 automatów do gier, więcej niż osiemset stołów pokerowych oraz 24 bary i restauracje. Po emocjonującej rozgrywce, kasyno oferuje komfortowy wypoczynek w ekskluzywnych pokojach hotelowych bądź też kąpiel w jednym z 4 basenów znajdujących się na terenie kompleksu. 

Polacy za granicą. Zarobki spadają, praca coraz gorsza

Polacy za granicą. Zarobki spadają, praca coraz gorsza

Ponad 40 procent polskich emigrantów pracuje za minimalne stawki, góra 1,5 tysiąca euro - wynika z badania Money.pl. Najczęściej zajmują się prostymi pracami fizycznymi, bo coraz mniej osób znajduje zatrudnienie w budownictwie - kiedyś najpopularniejszej wśród Polaków na obczyźnie branży.

Czytaj dalej

Wybory prezydenckie 20 czerwca

Wybory prezydenckie 20 czerwca

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski zdecydował - pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 20 czerwca, poinformował w środę rzecznik pełniącego obowiązki głowy państwa marszałka Jerzy Smoliński.

Czytaj dalej

Polskie PRERIE

Polskie PRERIE

Kiedyś żyjące na wolności bizony sprawiały, że ziemia drżała, a tumany kurzu unosiły się wysoko. Obecnie są atrakcją dla turystów.

Trzy metry długości, 1100 kg wagi i prędkość 50 km/h już na kilka sekund po starcie. Wbrew pozorom nie jest to opis nowego modelu ciągnika rolniczego, ale bizona – zwierzęcia, którego niezliczone stada przemierzały niegdyś bezkresne równiny Ameryki Północnej.

Czytaj dalej

Dziewiczy relaks

Dziewiczy relaks

Niewiele jest jeszcze takich miejsc. Z dala od zgiełku wielkich metropolii, ruchliwych autostrad i zatłoczonych centrów handlowych, gdzie nocne niebo błyszczy tysiącami gwiazd, a łąki porasta gęsty dywan żółto-zielonych kaczeńców.

Czytaj dalej

Pracowałam w greckim kurorcie

Pracowałam w greckim kurorcie

Do obowiązkowych praktyk po drugim roku studiów na Akademii Ekonomicznej każdy ma inne podejście. Jedni odbębniają "przynieś, podaj, pozamiataj" w biurze podróży czy hotelu; ci z fantazją jakoś udowodnią, że ich obecna praca ma wiele wspólnego z turystyką.

Czytaj dalej

Spacer po bazarze w Bombaju

Spacer po bazarze w Bombaju

OKolice bazaru Craford to miejsce magiczne, roi się tu od wszelkiej maści yuppies, wędrowców i włóczykijów przybyłych z różnych zakątków świata. Coś przyciąga ich w to miejsce będące przystanią dla wilków morskich, którzy tęsknią do czasów, gdy odkrycia geograficzne rozpalały wyobraźnię śmiałków i awanturników.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo