Egipt, wczoraj i dziś

Dzisiaj chciałem napisać o Egipcie. Jak wiecie, bo ci co śledzą wiadomości na pewno słyszeli że źle się dzieje w państwie egipskim, w piątek miało wyjść na ulice kilkaset tysięcy demonstrantów którzy generalnie chcą obalić urzędującego prezydenta.

W Kairze, stolicy tego kraju trwają zamieszki, a siły porządkowe używają przemocy, żeby tłumy spacyfikować. Nie działa telefonia komórkowa ani internet. Linie naziemne jak wiadomo większości mieszkańców Egiptu od dawna były na podsłuchu. Jak dotąd rząd nie zarządził użycia wojska (w wojsku jest 450 tysięcy żołnierzy) do tłumienia zamieszek, ale to może nastąpić w każdej chwili.

Nie wszyscy wiedzą, że Egipt to państwo policyjne. To co widzą turyści znacznie odbiega od realiów tego kraju. Piękne widoki, zapierające dech w piersiach zabytki, niesamowite skarby przeszłości to jedna strona medalu. Druga strona to bieda i to taka, że nie ma czego do garnka włożyć, albo nie ma nawet tego garnka. Osiemdziesiąt milionów ludzi, gdzie znaczna część żyje za mniej niż 2 dolary dziennie. Kompletna nędza. I to w kraju, który relatywnie nie jest biedny. Moi rodzice będąc na wakacjach mówili o dużej ilości uzbrojonych policjantów i żołnierzy na ulicach. I to się działo w okresie względnego spokoju, ładnych kilka lat temu. Bo Egipt nie jest wolnym krajem. Prezydent Hosni Mubarak, który sprawuje swój urząd od 1981 roku pierwszym co zrobił było wprowadzenie stanu wojennego, który trwa do dziś. Utrzymywanie pernamentnego stanu wojennego pozwoliło rządzącym utrzymać władzę przez te wszystkie lata, zduszając legalną i nielegalną opozycję, w tym ugrupowanie Bractwo Muzułmańskie, które jest oskarżane o zamach w którym zginął poprzednik Mubaraka – Anwara an-Sadata. Czterokrotnie społeczeństwo w referendum przedłużało jego mandat prezydenta Mubaraka, ale nigdy nie miał on innych kontrkandydatur, a referenda uznaje się za sfałszowane. Prezydent rządzi metodami dalekimi od demokracji, w Egipcie nie ma wolności słowa.

Amnesty International tworząca raport o wolności narodów w ich państwie klasyfikuje Egipt jako kraj częściowo wolny, ale krytykuje rządzących za notoryczne łamanie praw człowieka – używanie tortur oraz aresztu bez zgody sądów.
Niepokoje w Egipcie są od dawna, ale do tej pory – a w zasadzie do ostatnich wydarzeń w Tunezji społeczeństwo egipskie nie widziało szansy na zmianę swojego stanu rzeczy. Od minionego wtorku ludność zaczęła wzniecać protesty i skupiać się w duże ilości. Musimy pamiętać, że Kair jest największym miastem Egiptu, z szacunkową liczbą mieszkańców około 7,8 miliona osób, co daje mu 16 miejsce na liście najludniejszych miast świata.
To co odróżnia Egipt od Tunezji jest przede wszystkim fakt, że Stany Zjednoczone prowadzą tu duże interesy. Egipt przyłączył się do koalicji w wojnie w Zatoce Perskiej za otrzymał dużą pomoc wojskową od USA oraz zmniejszył zadłużenie zagraniczne. Egipt ma też znacznie ważniejsze położenie geopolityczne niż Tunezja, a z 80 milionami mieszkańców jest jednym z najludniejszych muzułmańskich państw na świecie.

Niedawno też słychać było o mniejszości koptyjskiej zamieszkującej Egipt, oraz o atakach na chrześcijan w tym kraju. Z racji swojej ważności, wydarzenia w Egipcie są bieżąco komentowane w pozostałych arabskich krajach. Egipt niegdyś miał się za przewodnika w świecie arabskim, a twórca nowoczesnego Egiptu pułkownik, a potem prezydent Naser był przez chwilę przywódcą świata arabskiego.

www.NaszaPolska.eu, Artur Pomper

A tymczasem w Chinach...

A tymczasem w Chinach...

Doniesienia ze wschodu zazwyczaj są dla nas, Europejczyków, nieco egzotyczne. Tłumaczyć to można różnicami kulturowymi, ustrojowymi czy zwyczajną mentalnością. Z reguły kraje wschodu kodujemy stereotypowo. Japonia to kraj samurajów, z którego pochodzą nowe technologie, zaś Chiny to produkowane przez tanią siłę roboczą podróbki znanych marek. Okazuje się jednak, że Chińczycy mają u siebie symbol zachodniego świata i to niejeden.

Czytaj dalej

Gdzie sokoły wróżą miłość…- Zamek w Łucku

Gdzie sokoły wróżą miłość…- Zamek w Łucku

ZAMEK ŁUCKI zwany także zamkiem LUBARTA stoi wewnątrz zakola doliny rzeki Styr, w najwyższym punkcie wzgórza, na którym założono miasto.

Czytaj dalej

Polacy już nie chcą pracy za granicą

Polacy już nie chcą pracy za granicą

Skuszą ich tylko naprawdę wysokie zarobki.
Jesteśmy wybredni. Szukamy pracy za granicą tylko wtedy, gdy pensja będzie tam dwa - trzy razy wyższa niż w kraju - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Czytaj dalej

Tatry na weekend

Tatry na weekend

Pozostał Ci wolny urlop , wyskocz w góry! Brak specjalistycznego sprzętu nie przekreśla Twojego wyjazdu w górskie tereny. Wystarczą dobre, wygodne buty, ciepły sweter, kurtka i deszczak. Z tak skromnym ekwipunkiem piękne tatrzańskie doliny stoją przed Tobą otworem.

Czytaj dalej

Świętokrzyskie wycieczki Spacerkiem po historii

Świętokrzyskie wycieczki Spacerkiem po historii

Spacerując po Górach Świętokrzyskich, warto jest zatrzymać się przy samsonowskiej hucie oraz pod sławnym dębem o imieniu Bartek. Samsonów, to wieś świętokrzyska, położona pomiędzy Pasmem Oblęgorskim, Klonowskim, a Wzgórzami Kołomańskimi. 

Czytaj dalej

Wakacje w Polsce a ubezpieczenie turystyczne

Wakacje w Polsce a ubezpieczenie turystyczne

Ubezpieczenie turystyczne wydaje się oczywistością, gdy mamy na myśli wczasy zagraniczne. Sporo mówi się w tym kontekście o propozycjach towarzystw oraz takich udogodnieniach jak Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego umożliwiająca pokrycie kosztów leczenia poza Polską. Czy jednak tego typu polisa ma sens również, gdy planujesz wypoczynek w naszym kraju? Okazuje się, że tak. Miłośnicy wypoczynku nad Wisłą mogą korzystać z wielu atrakcji, a niektóre z nich wiążą się z ryzykiem. Sprawdź, jak turystyczne ubezpieczenie może wówczas pomóc.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo