Tak wykorzystuje się Polki za granicą

"Albo będziesz dla mnie dobra, albo nie przyjedziesz tutaj w przyszłym roku" - słyszą Polki zatrudniane w Hiszpanii przy zbiórce owoców. Mają pozwalać na podglądanie ich pod prysznicem a nawet składanie im "nocnych wizyt".

Czy w końcu nadużycia seksualne w barakach zostaną ukarane? Bo mówi się o nich już od 20 lat...

Wiele kobiet pracujących sezonowo przy zbiorach truskawek w okolicy Huelvy na południu Hiszpanii, w tym Polek, staje się ofiarami nadużyć seksualnych ze strony pracodawców - doniósł w niedzielę dziennik "El Pais".

POTWORNA TAJEMNICA POLISZYNELA

Ekscesy obyczajowe na plantacjach truskawkowych stanowią tajemnicę poliszynela, ale do tej pory żadne z wniesionych oskarżeń nie zakończyło się wyrokiem skazującym.

Pracujące przy zbiorach kobiety to w większości Polki, Rumunki i Marokanki. Co roku zbierają ponad 250 tys. ton truskawek, nazywanych tutaj "czerwonym złotem". Owoce, z których 80 proc. przeznacza się na eksport, przynoszą rocznie 320 mln euro.

W bieżącym roku do zbierania truskawek zatrudniono 65 tys. kobiet, w tym 50 tys. z krajów Europy Wschodniej, głównie Rumunii i Polski. Marokanki zatrudniane są na okres
5 miesięcy, po czym powinny wrócić do swojego kraju. Przedsiębiorcy wolą zatrudniać kobiety niż mężczyzn, gdyż "są posłuszniejsze i bardziej odporne na ból" po wielu godzinach pracy w szklarniach, ze schylonymi placami. W przypadku Marokanek preferuje się kobiety mające dzieci, gdyż powrócą do nich po zakończeniu kontraktu. Kobiety mieszkają w barakach ustawionych w szczerym polu, wiele kilometrów od najbliższej wioski.

"ALBO SIĘ ZGODZISZ, ALBO STRACISZ PRACĘ"

Zgodnie z zeznaniami poszkodowanych, "szefowie" mają zwyczaj składania im nocnych wizyt, kiedy odpoczywają po całodniowej pracy. "Jeżeli jakaś kobieta właśnie się kąpie, każą jej kontynuować i przyglądają się" - donosi dziennik. "Albo się zgodzisz, albo stracisz pracę" - mają słyszeć kobiety.

Do tej pory nie było oskarżeń przeciwko przedsiębiorcom i nadzorującym pracę. Znane są jedynie oskarżenia o agresje i gwałty ze strony innych pracowników, głównie cudzoziemców - przy drogach na polach w nocy, w dyskotekach. Pomimo tego, według "El Pais", o nocnych wizytach szefów w barakach kobiet w Huelvie mówi się od 20 lat.

Teraz takie oskarżenie przeciwko pięciu szefom złożyło osiem Marokanek w wieku od 18 do 30 lat, pracujących w Palos de la Frontera i Moguer koło Huelvy.

TRUSKAWKI TO DOBRY BIZNES. KOBIETY TEŻ

"Albo będziesz dla mnie dobra, albo nie przyjedziesz tutaj w przyszłym roku" - miały
słyszeć kobiety z ust pracodawców. Jeżeli stawiały opór, podczas pracy nie pozwalano im iść do ubikacji ani napić się wody pomimo 40-stopniowego upału. "Słuchaj się, bo policzę ci mniej skrzynek zebranych owoców" - słyszały.

WIĘCEJ: Grażyna Opińska (PAP)

Ogród marzeń na wyciągnięcie ręki

Ogród marzeń na wyciągnięcie ręki

Teren przynależący do domu nazywamy potocznie ogrodem i w opinii wielu ludzi powinien on być miejscem szczególnie zadbanym. Niestety, nie zawsze tak jest. Czasami przejazdem widzimy piękne domy, ale ich najbliższe otoczenie wymaga wiele dożyczenia. Bywa, iż właściciele domu nie mają zdolności, które pozwalałby im stworzyć piękny ogród. Z kolei inni nawet o tym nie myślą. Prawda jest taka, że ogród to bardzo ważna część naszego mienia. Piękny i zadbany daje mnóstwo radości domownikom, jak również potrafi zachwycić bliskich i zupełnie przypadkowe osoby.

Czytaj dalej

Fundacja Bliżej Szczęścia organizuje IV edycję charytatywnego biegu

Fundacja Bliżej Szczęścia organizuje IV edycję charytatywnego biegu

Marsz, trucht, spacer – wszystko jedno, byleby pokonać wyznaczoną trasę. Z takiego założenia wychodzi Fundacja Bliżej Szczęścia – organizator czwartej już edycji chwilówkobiegu. To charytatywna impreza kierowana do pracowników Pośrednictwa Finansowego „KREDYTY”-Chwilówki Sp. z o.o. Środki pozyskane podczas tegorocznej edycji zostaną przeznaczone na kupno windy krzesełkowej, dla 25-letniego Przemka cierpiącego na stwardnienie rozsiane.

Czytaj dalej

Zdaniem Palikota to, co prywatnie myślimy

Zdaniem Palikota to, co prywatnie myślimy

Janusz Palikot najwyraźniej nie przejmuje się groźbami wyrzucenia z partii i wciąż drąży temat katastrofy smoleńskiej oraz rzekomej współwiny zmarłego Lecha Kaczyńskiego.

Czytaj dalej

Emigranci: Wśród luzaków

Emigranci: Wśród luzaków

Od lat najpopularniejszym miejscem emigracji zarobkowej jest Anglia. Brytyjski rynek, choć nasycony emigrantami, nadal poszukuje siły roboczej pośród polskich pracowników. O swoich doświadczeniach z dwuletniego pobytu w Anglii opowiada Anna Grudkowska.

Czytaj dalej

Poczuć ducha przodków

Poczuć ducha przodków

Niespokojna dusza polsko-litewskiego pogranicza, przedsiębiorca i uparty, jak o sobie mówi Prus, pan Piotr Łukaszewicz, właściciel Prusko-Jaćwieskiej Osady w "Silaine" k. Puńska, z udziałem Domu Kultury Litewskiej w Puńsku oraz stowarzyszeń historyczno-kulturalnych z Litwy i Polski, tydzień po tygodniu organizuje arcyciekawe przedsięwzięcia, ściągające tłumy zarówno z Polski, jak i zagranicy.

Czytaj dalej

Co to znaczy używanie wody uzdatnionej?

Co to znaczy używanie wody uzdatnionej?

Budynki mieszkalne, publiczne czy produkcyjne zazwyczaj są podłączone do źródła wody w postaci wodociagów lub studni prywatnych. W obu przypadkach woda musi mieścić ię w normie jeśli chodzi o spożywanie, tudzież wykorzystywanie jej do higieny osobistej. Mimo to jakość wody nie jest najlepsza z czego zdajemy sobie sprawę obserwując swoje urządzenia domowe czy nawet armaturę.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo