Pracowałam w greckim kurorcie

Do obowiązkowych praktyk po drugim roku studiów na Akademii Ekonomicznej każdy ma inne podejście. Jedni odbębniają "przynieś, podaj, pozamiataj" w biurze podróży czy hotelu; ci z fantazją jakoś udowodnią, że ich obecna praca ma wiele wspólnego z turystyką.

Jeszcze inni – jak ja - postanowili miesiąc wydłużyć do trzech, i wakacje spędzić w hotelu nad Morzem Śródziemnym.

Nie spodziewałam się "plaży", bo wiedziałam z doświadczenia, czym "pachnie" praca w hotelarstwie w szczycie sezonu. Ostrzegała nas też organizatorka praktyk: "Nie dzwońcie ze skargami, że manager się na Was uwziął, bo to nie są wczasy".

Liczyłam się z tym, że w Polsce musiałabym "odrobić praktyki" za darmo przez miesiąc, pozostałe dwa za pieniądze porównywalne do kieszonkowego (w najlepszym wypadku), które dostanę za granicą. Do tego przez połowę wakacji deszcz padałby mi na głowę.

A w Grecji słoneczna pogoda gwarantowana, z plażą i morzem w pakiecie, więc decyzja była raczej prosta, zwłaszcza, że na zastanawianie się czasu nie było za wiele.

Jeszcze wieczorem tego samego dnia, w którym byłam na rozmowie, dostałam maila z potwierdzeniem kilku miejsc w hotelu na jednej z wysp i prośbą o aplikację w języku angielskim. Był marzec. 1 lipca już będę na miejscu - pomyślałam.

Pierwszej nocy w małym dusznym pokoju, pełnym komarów, pomyślałam: "Po jaką cholerę ja tu przyjechałam?..." Nie bałam się pracy, ale obce środowisko na początku trochę mnie przytłoczyło.

W hotelu pracowałyśmy na dwie zmiany, jako kelnerki podczas śniadań, lunchów i kolacji. Godziny pracy były przestrzegane, ale z przydziału dni wolnych nikt nie był zadowolony. Bywało, że ktoś pracował 20 dni bez przerwy, a potem miał wolne albo "halfa", czyli przychodził rano, a w południe się dowiadywał, że wieczór ma wolny.

- Poranną zmianę zaczynałam o 8.00 lub 8.30. Największym problemem w restauracji była walka o brakujące wyposażenie i noszenie ciężkich tac załadowanych naczyniami. Na kelnerkę, która przychodziła pierwsza, spadało sprzątanie po gościach z porannych check-outów. Później przychodzili kolejni goście, aż do około 11.30. Na bieżąco sprzątamy stoliki i przygotowujemy nowe nakrycia. Pod koniec zmiany przygotowujemy stoliki na lunch. Zmiana kończyła się zwykle na czyszczeniu noży. Po obiedzie był czas na odpoczynek, zwykle szło się wtedy na plażę lub do miasta. Wieczorem zaczynaliśmy o 18.30 - wyznaczano wtedy "runnerów" (osoby noszące zamówionych napojów z bufetu do stolika kelnerskiego) i zaczynała się gonitwa z drinkami - wspomina Kasia, która spędziła w Grecji 3 miesiące.

Pierwsze dni upłynęły mi na poznawaniu topografii hotelu, kuchni i sal restauracyjnych. Uczeniu się tego co wolno, a co nie. Tych drugich było całkiem sporo. Najbardziej czułam się poirytowana brakiem samodzielności, koniecznością meldowania, że skończyłam zadanie, a zaszokowało mnie, że za pomoc koleżance można się było narazić na gniew managera. To były momenty, kiedy czuliśmy się jak w więzieniu.

Więcej na http://plaze.onet.pl/reportaze/pracowalam-w-greckim-kurorcie,2,3573889,a...

Wyobraźmy sobie świat bez otaczających nas drzew.

Wyobraźmy sobie świat bez otaczających nas drzew.

Zamknijmy na moment oczy i spróbujmy wirtualnie przenieść się w niecodzienną, betonową rzeczywistość, nagle bezpardonowo szerzącą się na planecie Ziemia. Niewątpliwie każdy doświadczy dziwnego uczucia mrowienia na plecach.

Czytaj dalej

Profesjonalne wykonywanie form odzieży

Profesjonalne wykonywanie form odzieży

Marzenia są po to by je spełniać. Tak mówi wiele osób, które odważnie realizują swoje pasje w różnych dziedzinach. Wiemy, że jest mnóstwo osób, które chcieliby zająć się projektowaniem ubrań, ale brakuje im ku temu wystarczającej wiedzy czy doświadczenia.

Czytaj dalej

Nauka angielskiego za granicą, lepsza od korepetycji!

Nauka angielskiego za granicą, lepsza od korepetycji!

W późniejszym okresie z nauką jest już dużo trudniej. Choć lekcje językowe prowadzone są już od podstawówki, to dziecku dużo trudniej przyswoić informacje, zdobywane w kawałkach – raz, czy dwa razy w tygodniu.

Czytaj dalej

Wyróżnij się na rynku - zaprojektuj idealne opakowanie produktowe z Packhelp!

Wyróżnij się na rynku - zaprojektuj idealne opakowanie produktowe z Packhelp!

Kartonowe opakowania to rozwiązanie popularne od lat, jednak ich forma oraz rola w e-commerce przeszły pewne ewolucje. Opakowanie stało się praktycznym i estetycznym nośnikiem reklamowym, który może przyczynić się zbudowania wizerunku marki i przyciągnięcia uwagi klienta. W myśl tej idei warto dbać nie tylko o wysoką jakość produktu, ale i wyjątkowy wygląd jego opakowania. Jak się wyróżnić na rynku?

Czytaj dalej

Ryga, urocze zakątki

Ryga, urocze zakątki

Ryga – stolica Łotwy, miasto położone nad rzeką Dźwiną w pobliżu jej ujścia do Bałtyku w Zatoce Ryskiej. Jest głównym ośrodkiem gospodarczo-przemysłowym, komunikacyjnym (port morski, lotniczy i węzeł kolejowy Ryga Centralna), kulturalnym i naukowym kraju.

Czytaj dalej

Moda na antresolę

Moda na antresolę

Antresola kojarzy się z przestronnymi, otwartymi wnętrzami. Najczęściej jest projektowana w reprezentacyjnych willach, ale nie mniej interesujące efekty zapewnia w mieszkaniach. Pozwala przy tym na optymalne wykorzystanie całej dostępnej przestrzeni.

W projektach domów jednorodzinnych obecnie najczęściej spotykane rozwiązanie polega na  połączeniu salonu z kuchnią.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo