Magia porcelanowego imbryczka

Pijemy w pośpiechu, w oka mgnieniu połykamy kolejny haust dowolnego płynu. Nie smakujemy, a gasimy jedynie pragnienie. Nie zastanawiamy się nad cieczą przetaczającą się przez przełyk, hektolitrami wlewaną do naszego żołądka.

Po prostu ukrócamy cierpienia organizmowi, łaknącemu napoju. Trochę byle jak w ostatnim czasie dbamy o płynno – smakowe doznania.
Naprędce kupujemy butelkę coli czy innego wysoko słodzonego soku bądź nektaru i święcie wierzymy, że 100 % naturalnych składników na opakowaniu to najprawdziwsza prawda. Te wszystkie trunki, rozkoszne napoje, miłe dla podniebienia oranżady czy inne wypełniacze nagłego pragnienia to tylko złudne substytuty, mające na celu tak skutecznie podrażnić nasze kubki smakowe, abyśmy nie byli w stanie oprzeć się błogiemu zmysłowemu odczuciu.
Metalowe puszki, papierowe kartony, plastikowe kubeczki jednorazowego użytku, wszystko to skutecznie wdrażamy w życie. W codziennej gonitwie jakże trudno przelać nam ciecz do szklanki i wypić jak przystało na cywilizowanego człowieka. Wolimy w ekspresowym tempie przechylić pojemnik, i nie bacząc na wyciekającą bokiem substancję, zadowolić wyschnięte gardło. Nikomu nie urągając, przyznać trzeba, że trochę prymitywne to zachowanie, niemniej jednak postęp doprowadził do takiego stanu rzeczy.

Miało być kulturalnie a zrobiło się trochę żenująco.
Bo czy sprawia nam przyjemność siorbanie towarzysza, który podczas kolacji próbuje rozprawić się z nieznośną słomką? Chyba nie o tego typu estetyczne doznania nam chodzi, jeśli w ogóle można tak nazwać głośne wciąganie jakiegoś trunku? Chcielibyśmy inaczej, piękniej a jakoś nie jesteśmy w stanie sprostać dobremu wychowaniu. Idziemy raczej na łatwiznę, wybierając łyka z poręcznej butelki zamiast kryształowej szklanki, dającej bardziej wyrafinowany smak płynu do niej przelanego.
Nawet kawa czy herbata nie stanowią już rytuału, podczas którego wychwytujemy ich smak i aromat w sposób subtelny i pełen wdzięku. Połykamy małą czarną i pędzimy na umówione spotkanie, ewentualnie parzymy uprzednio wrzuconą do kubka torebkę herbaty, zalewamy wodą i pochłaniamy zamiast raczyć się jej wonnością.
Owszem, ogranicza nas czas, nie pozwalający zatrzymać się danej chwili, ale czy nie przyjemnie byłoby zasiąść wieczorem do stołu, na którym czekałby na nas wcześniej przygotowany imbryczek, pełen zniewalającej woni ulubionego naparu? W takich sprzyjających okolicznościach można poczuć się jak na wytwornym przyjęciu, w otoczeniu porcelany i kryształowego piękna.
Wsypujemy, zalewamy, zaparzamy, smakujemy, doznajemy – jeden moment przy ulubionej czarnej czy zielonej herbacie, a tyle czynności, tak wiele oczekiwania na czas degustacji samodzielnie przyrządzonego specjału. Wtedy zwyczajna chwila staje się niebanalnym doznaniem.

NaszaPolska.eu, Ilona Opolska

Polska i Polacy oczami zagranicznych studentów

Polska i Polacy oczami zagranicznych studentów

Każdy kraj i każda nacja mają swoje osobliwości. Co my – zagraniczni studenci – mamy lepszego, a co w naszym kraju jest gorsze? Jak obcokrajowcy widzą Polskę i Polaków?

Czytaj dalej

Zmiana w wyglądzie stacji może przynieść skutek.

Zmiana w wyglądzie stacji może przynieść skutek.

Czasem się zdarza spotkać sprzedawcę, który twierdzi, że jego sklep, jego firma nie potrzebuje żadnej reklamy. Twierdzenie, że dobra firma, dobry towar sam się obroni w obecnych czasach nie ma racji bytu. Jeśli nikt nie wie, że przedsiębiorstwo, sklep istnieje, to kto będzie kupować towar? Czasy kiedy wystarczyło puścić „wici” o dobry towarze się już skończyły, taka forma reklamy jest oczywiście skuteczna, ale ma bardzo ograniczony zasięg. Ponadto jest bardzo duże ryzyko przekłamania treści wiadomości, niczym w zabawie w głuchy telefon.

Czytaj dalej

Brytyjscy turyści: Polska ma dostęp do elektryczności?

Brytyjscy turyści: Polska ma dostęp do elektryczności?

Każdego roku Polskę odwiedza pół miliona Brytyjczyków - tyle samo Polaków wyemigrowało do Wielkiej Brytanii od 2004 roku - powiedziała na antenie ORŁA fm podczas programu London Bridge Ewa Binkin, manager ds. Rozwoju Ośrodka Polskiej Organizacji Turystycznej w Londynie.

Czytaj dalej

Polska zimą

Polska zimą

Polska nie może poszczycić się takimi trasami, jakie znajdziemy w krajach alpejskich, mimo to każdego roku przyciąga turystów urokiem i swojskim klimatem Chociaż w Polsce przeważają niziny, to południowa górzysta część zapewnia miłośnikom gór wiele interesujących miejsc.

Czytaj dalej

Kursy języka angielskiego dla firm – konieczność, czy fanaberie?

Kursy języka angielskiego dla firm – konieczność, czy fanaberie?

Żyjemy na świecie, gdzie kontakty między ludźmi różnych narodowości są niczym dziwnym. Obcokrajowcy co raz częściej zamieszkują w naszym kraju, stają się naszymi sąsiadami. My wyjeżdżamy do innych krajów, nie tylko na wakacje, ale również do pracy. Osoby, które pracują w kraju, co raz częściej mają kontakty z partnerami zagranicznymi. Jak się z nimi porozumiewać? Język polski nie jest zbyt łatwym językiem, nie można żądać od partnerów zagranicznych, by wszelkie negocjacje, umowy były sporządzane w języku polskim. Od lat językiem panującym w kontaktach biznesowych jest język angielski.

Czytaj dalej

Wyobraźmy sobie świat bez otaczających nas drzew.

Wyobraźmy sobie świat bez otaczających nas drzew.

Zamknijmy na moment oczy i spróbujmy wirtualnie przenieść się w niecodzienną, betonową rzeczywistość, nagle bezpardonowo szerzącą się na planecie Ziemia. Niewątpliwie każdy doświadczy dziwnego uczucia mrowienia na plecach.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo