Bawiąc - uczyć.

Nauka nie zawsze jest przystępna. Szczególne jest to widoczne w przypadku nauk ścisłych, które nie do końca przekonują do siebie uczniów szkół podstawowych, czy też średnich. Na nic często zdają się wysiłki nauczycieli fizyki, matematyki, czy też chemii, usiłujących przybliżyć prawa rządzące naszym światem, a które można ująć w karby nauk ścisłych. Całe szczęście jest grupa zapaleńców, którzy postanowili sobie, że przybliżą naukę za pomocą zabawy. Do realizacji tego zamierzenia powołano między innymi park Ogród Doświadczeń im. Stanisława Lema.

Nie tylko dla dzieciaków.

Ogród Doświadczeń im. Stanisława Lema jest częścią Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie. Powołane zostało w roku 2007 na wzór norymberskiego Pola Doświadczeń Zmysłowych. Pomysłodawcy od samego początku chcieli zaszczepić zainteresowanie do nauk ścisłych pośród dzieci, nawet tych najmłodszych. Specjalnie zaprojektowane stanowiska oraz przyrządy miały sprawić by dzieci mogły się zapoznawać z różnymi dziedzinami nauki. Trzeba przyanać, że udało się to znakomicie, o czym świadczą tłumy dzieciaków w różnym wieku, które odwiedzają krakowski Ogród Doświadczeń. Całość ekspozycji jest podzielona na strefy tematyczne, które poświęcone są konkretnym dziedzinom nauk ścisłych – optyce, akustyce, mechanice, czy też statyce. Zwiedzanie rozpoczyna się od zapoznanie się z prawami rządzącymi optyką. Na zwiedzających, a może lepiej jest powiedzieć na żądne zabawy dzieciaki czeka olbrzymi w porównaniu ze szkolnymi pryzmat, dzięki któremu można zapoznać się ze zjawiskiem rozszczepiania światła. Kilka metrów dalej czeka niespodzianka – tarcza Newtona. Tu dzieci mogą zaobserwować odwrotne zjawisko do tego, które mogły zaobserwować wcześniej. To dopiero początek fantastycznej zabawy. Pracownicy Ogrodu przygotowali mnóstwo świetnej zabawy, pośród której można wymienić choćby gong, który nie wydaje żadnego dźwięku, kiedy go uderzy się mocno, ale dopiero po delikatnym uderzeniu można usłyszeć to co ma do zaoferowania. Nie można również pominąć stanowisk z zakresu mechaniki, wśród których można znaleźć wir wodny – którego wielkość zależy od prędkości kręcenia korbą. Ogród nie zapomina również o najmłodszych, dla których przygotowano szereg atrakcji. Ogród przeznaczone jest z założenia dla dzieci, ale jak można zaobserwować na terenie ogrodu dorośli bawią się równie świetnie jak dzieci. Można powiedzieć, że dzięki atrakcjom jakie przygotowali pracownicy Muzeum, odnajdują ponownie w sobie dziecko.

Dla każdego coś fajnego.

Ogród Doświadczeń im. Stanisława Lema to prawdziwy strzał w dziesiątkę. Rozłożenie atrakcji na rozległym terenie sprawia, że mimo rzeszy odwiedzających i świetnie bawiących się młodych ludzi, nie można powiedzieć, ze jest ścisk. Bardzo korzystnie zaskakuje cena wejściówki – to zaledwie 8 złotych dla młodzieży oraz 10 złotych dla dorosłych. W cenę są wliczone prawie wszystkie atrakcje . Dodatkowo należy zapłacić jedynie za zabawę na trampolinie, żyroskop oraz turlanie się w kuli Zorba. Ogród Doświadczalny organizuje również atrakcje dla grup zorganizowanych takie jak nocne zwiedzanie ogrodu, czy też poszukiwanie zaginionej szkatułki. Dla rodziców świetnym rozwiązaniem jest organizacja urodzin dla ich pociech. To miejsce warte polecenia dla wszystkich, którzy pragną doskonałej zabawy.

Chianti - magiczna kraina Włoch

Chianti - magiczna kraina Włoch

Region Chianti, położony dokładnie w sercu najpiękniejszej krainy Włoch jaką jest Toskania. Dzięki tej lokalizacji bardzo łatwo stąd dotrzeć do większości ważnych toskańskich, średniowiecznych miast, wiosek i zamków.

Czytaj dalej

Warszawa jako centrum biznesu i turystyki

Warszawa jako centrum biznesu i turystyki

Warszawa od lat przyciąga wielu podróżnych nie tylko ze względu na swoje liczne zabytki oraz atrakcje turystyczne. Stolica naszego kraju jest również znanym centrum biznesu, w którym przeprowadzane są największe konferencje oraz szkolenia organizowane przez przedstawicieli polskich oraz międzynarodowych firm.

Czytaj dalej

Historię piszą zwycięzcy - DE

Historię piszą zwycięzcy - DE

Powiedzieć, że Anglicy nie znają historii to niedopowiedzenie. Anglicy są analfabetami historycznymi. Albo jej nie lubią, albo w szkołach nie potrafią jej nauczyć. Większość młodych Brytyjczyków nie ma bladego pojęcia o historii swojego narodu, nie mówiąc o pozostałych krajach.

Czytaj dalej

Przepis dla tych, którzy wiecznie się spieszą

Przepis dla tych, którzy wiecznie się spieszą

Wielokrotnie słyszę taką wypowiedź: nie mogę się tak odchudzać bo nie mam czasu na gotowanie. To jedna z najbardziej klasycznych wymówek, jakie można usłyszeć.

Czytaj dalej

Postanowienie noworoczne - dziennik emigranta cz 1

Postanowienie noworoczne - dziennik emigranta cz 1

Torquay, hrabstwo Devon, Wielka Brytania. Obiecałem sobie, że od dzisiaj, od pierwszego stycznia nowego, 2011 roku zacznę pisać. Pisać codziennie. Przynajmniej stronę dziennie.

Czytaj dalej

Letter to You - III

Letter to You - III

Bo widzisz Synu, troski adoptują się najlepiej!
Co zostało mi po Tobie?
- myślnik za myślnikiem i święty niepokój.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo