Co jest symbolem kobiecości w XXI wieku?

Sukienka, kwiaty, a może długie nogi? Szukam tego symbolu kobiecości, bo choć dziewoją jestem, najwidoczniej to za mało, aby wiedzieć, co jest w tej kwestii najistotniejsze dla świata.

Podczas popołudniowego relaksu po pracy w nienaturalnym odruchu załączam komputer i natykam się na internetową dyskusję na temat ewoluowania zachowań kobiety i cech, jakie aktualnie wręcz powinna posiadać. Szczególnie godną uwagi znajduję wypowiedź pewnego mięśniaka (podobno): "kobieta musi być kobieca". Ot, co.

Sukienka, kwiaty, a może długie nogi? Jednym z powtarzających się kobiecych motywów niechybnie jest róża. Zwolennicy zasady Yin posunęli się nawet o krok dalej i upatrywali tego, co kobiece we wszystkim, co przypominało pochwę… Opcja ciekawa, aczkolwiek średniowieczni poszli w zupełnie inną stronę i doprowadzili do tego, że w opinii publicznej organy żeńskie nie istniały. Medycy mieli więc niemały problem, skoro uważano, że kobieta różni się od mężczyzn jedynie tym, że ma penisa, ale zbudowanego w inny sposób. Nie wnikam ile kobiet z tego powodu nie dożyło nawet trzydziestki. Symbol kobiecości nie istniał, bo kobieta uchodziła za pod każdym względem gorszą od mężczyzn, złą i, przede wszystkim, pełną tej obrzydliwej seksualności.

Nowożytni pozwolili sobie na odrobinę szaleństwa i to właśnie kobieta pociągająca, zadbana i odważna, niekoniecznie sprawująca pieczę nad domowym ogniskiem, jest bożyszczem tłumu. Wymiary jak wiadomo zależne są od indywidualnych upodobań przedstawicieli płci przeciwnej. Choć są i tacy, którzy wzorem poczciwego staruszka Picassa składają piękne deklaracje pod tytułem: "Zakochując się w kobiecie, nie sięgamy po narzędzia do mierzenia jej kształtów".

Poszukiwania kontynuuję włączając telewizor. Pierwsza reklama – woda niegazowana. Zdrowa, pyszna. Ubrana skąpo kobieta pije z butelki kilka łyków na oczach widza. Reklama druga – kobieta zajadająca dietetyczny batonik. Pytam, za jakie grzechy biedna białogłowa katuje się wyrzeczeniem odrobiny prawdziwej czekoladowej słodyczy na rzecz jakiegoś paskudztwa na bazie płatków śniadaniowych. Reklama trzecia – koncert rockowy w spodku. Tłum rozszalałych nastolatek pod sceną. Wszystkie w krótkich spódniczkach i topach. Obraz kobiety współczesnej – koniecznie szczupła, koniecznie zdrowa. Dobrze ubrana. Też koniecznie.

Zaglądam do szafy, zaledwie jedna spódniczka, społeczeństwo niechybnie przekreśla mnie jako kobietę, a przynajmniej tę kobiecą. Czy naprawdę sprawiam wrażenie biednej bezbronnej nieatrakcyjnej dziewki, bo nie mam ani jednego różowego sweterka i półmetrowych tipsów z setką gwiazdeczek, paseczków i wygibasków? Czyż to nie kobiety doprowadziły do prześcigania się w swej atrakcyjności?

Muszę odetchnąć. Idąc wieczorem na spacer ulicą, przyglądam się jednak uważnie wydekoltowanym babom, szarym myszkom, łudząco nieskazitelnym i najzwyczajniej przeciętnym kobietom. Widzę, że mężczyźni oglądają się za każdą.
Niekoniecznie dlatego, że nie mają gustu. Może po prostu bardziej niż rozszalałe na punkcie zwalczania cellulitu białogłowy, wiedzą, że kobiece jest odmienne spojrzenie na świat przedstawicielek płci pięknej, nawet jeśli pięknymi nie są.

"Piękne kobiety zostawmy mężczyznom bez wyobraźni" mawiał Marcel Proust. Mam nieodparte wrażenie, że wszystkie kobiety wolą, kiedy mężczyzna zagląda w ich duszę. Kiedy wróci w końcu ten "obrzydliwy" pogląd, że o kobiecości świadczy ogrom empatii, delikatność, opiekuńczość.

Jako marketingowy gratis może posłużyć prawienie komplementów mężczyznom, bo oni kochają to równie mocno…

Edyta Mucha

Agnieszka Radwańska w wyborniej formie

Agnieszka Radwańska w wyborniej formie

W rozgrywkach czeskiej ligi tenisowej Agnieszka Radwańska odnosi wspaniałe rezultaty, w wielkim finale pokonując Renatę Voracovą 6:0, 6:1. Forma przed Australian Open wygląda bardzo obiecująco.

Czytaj dalej

Jesień nad przepaścią

Jesień nad przepaścią

Wrzesień wgryzł się w niepogodę,
Moknę - jak kania na deszczu.
Wszystko osiąga zgniły kolor.
Pęcznieje miasto od brudu i kałuż.

Czytaj dalej

Podróż do krainy herbaty

Podróż do krainy herbaty

Ojczyzną herbaty są Chiny. Już w starożytności znano ten napój. Legenda głosi, że cesarz Szen Nung odpoczywał pod krzewem dzikiej herbaty, nagle podmuch wiatru wrzucił kilka listków z krzewu do stojącego dzbana z gorącą wodą.

Czytaj dalej

Już połowa Ślązaków chce autonomii

Już połowa Ślązaków chce autonomii

Twierdzą, że nie są Polakami. Już 46 proc. Ślązaków deklaruje, że są narodowości śląskiej, a nie polskiej - informuje "Dziennik Zachodni".

Czytaj dalej

Ranking biur podróży

Ranking biur podróży

Przez trzy miesiące tajemniczy klienci firmy ISC odwiedzali biura podróży zlokalizowane w 6 krajach Europy Środkowej. Ocenie poddano 44 polskich, bułgarskich, rumuńskich, czeskich, słowackich i węgierskich tour operatorów.

Potrzeba było 194 badań, aby wyłonić zwycięzcę - niestety nie Polskę, która w klasyfikacji generalnej uplasowała się na czwartym miejscu.

Czytaj dalej

Show, Audio Show

Show, Audio Show

Już po raz 14-sty w Warszawie, w listopadzie świętowali miłośnicy dobrego , wysublimowanego dźwięku, a to za sprawą wielkiego show a właściwie Audio – Show.
Ta trzecia co do wielkości wystawa tego typu w Europie przyciąga tłumy z całej Polski, obejrzeć co roku można najnowsze produkty i rozwiązania technologiczne.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo